piątek, 14 lutego 2014
Słońce muśnie cię w parę minut
Pech zdarza się podwójnie – nie dość że praktycznie przez cały urlop w Portugalii było pochmurno, to jeszcze moja skóra nie jest tak opalona jak sobie wymarzyłam. Do końca mojego urlopu zostało jeszcze kilka dni – muszę mieć ekstra opaleniznę, bo inaczej koleżank z pracy będą miały ze mnie niezły ubaw. Przewertowałam Internet i wpadłam już, jak rozwikłać ten kłopot – będzie to opalanie natryskowe, które w natychmiastowy i bezpieczny sposób da mi taką skórę, jakiej chciałam przed urlopem. SunFx - rekomenduję tę witrynę internetową jako źródło przydatnych informacji o opalaniu natryskowym.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz