wtorek, 28 stycznia 2014
Brąz jak z Grecji
Pech zdarza się podwójnie – nie tylko że właściwie przez cały pobyt w Portugalii było pochmurno, to jeszcze moja skóra nie jest tak opalona jak tego chciałam. Nie dam powodu do śmiechu moim koleżankom z kancelarii – zanim tam wrócę będę miała super opaleniznę nawet w na miejscu. Poszukałam w Internecie i wiem już, skąd w kilka dni wziąć wymarzoną opaleniznę – będzie to opalanie natryskowe, które natychmiastowo oraz w sposób niezagrażający zdrowiu załatwi całą sprawę. Sunfx.pl - polecam tę witrynę internetową jako źródło przydatnych informacji o opalaniu natryskowym.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz